20.10.2007 Sparta Lubliniec - Zagłębiak DG

Adam

Dzisiaj o 15.00 mecz w Lublińcu. Jeżeli mamy jeszcze gdzieś szukać punktów to w meczu z outsiderem jakim jest Sparta. Nasi przeciwnicy wygrali dotychczas tyko jedno spotkanie, wszystkie pozostałe mecze zakończyły się porażkami. Czy wiadomo kto poprowadzi Zagłębiaka z ławki trenerskiej?

tomek_dg

Niestety Sparta 3-2 (2-0) Zagłebiak jak podaje [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

No i wszytsko poszło sie rypać!! Cały misterny plan w p...du. Nie ma juz na kim robic punktów...niestety.

Adam

Mecz musiał być emocjonujący.
Sparta - Zagłębiak 3:2
/1:0 Wilk 32', 2:0 Luban 36', 2:1 Dyrda 50', 2:2 Magdziarz 56', 3:2 Luban 93' (karny)

Składy na stronie internetowej Sparty L.

filolog

ja wiedzialem, ze tak bedzie......

oby ktos poszedl po rozum do glowy i wiosna tak nie bylo.....

Gość

Nie no nie wiem o co chodzi. Jak można w 93 minucie stracić gola z karnego. Może ktoś napisać o tej sytuacji? Totalna porażka.

kibic1111

Wybrałem sie wczoraj do lublinca i co zobaczyłem to czego sie spodziewałem, czyli porażke. ale od początku drużyna wyszła z jednym napastnikiem(to chyba ulubione ustawienie''trenera'')a dyrda jeden z lepszych został na ławie.Od początku nasza drużyna zatakowała i na dobrom sprawe po 20 min powinna prowadzić 2-0 ale jak sie nie strzela to sie traci i gospodrze w pięć minut strzelają nam dwie bramki i prowadzą do przerwy 2-0 zastanawiający jest brak reakcii ''trenera'' przegrywamy 2-0 a ławka rezerwowych siedzi nikt sie nie rozgrzewa!!! Początek drugiej połowy to szturm na bramke gospodarzy i natychmiastowy efekt w postaci bramek Dyrdy i Magdzirza. mamy więc remis i jeszcze kilka okazii po których można było rostrzygnąć to spotkanie, gospodarze ograniczali sie do kontr. ale przyszła 93 minuta wybita na oślep piłka przez obrońce gospodarzy trafia do jednego z napastników który ogrywa kurzydlaka a ten łapie go za koszulke ewidentny karny !!! którego pewnie gospodarze zamieniają na zwycięską bramke.Tak że ten mecz pokazał jak jesteśmy słabi kadrowo i wogóleale!!!

tomek

do dupy z takimi grajkami. czas na zmiany.

Gość

Panowie z całym szacunkiem tu żadne zmiany nie pomogą. Była juz jedna w tym sezonie ale prezio W. wolał wrócic do starego małomównego nieudolnego i ugodowego "trenera". Sądzę że to ktoś inny wystawia skład na mecze bo Jordan chciał to robić sam więc go wykopali. Już po piłce w DG...przynajmnej w tej wersji ludzi w klubie...i z żalem mówie niestety. A do ludzi którzy żądzą tym klubem apel: ZAINWESTUJCIE W MŁODOŚĆ!!! (nie tylko w kadze zawodniczej)

kibic1111

Zgadzam sie reggie77 tak dalej być nie może tylko jak te zmiany zrobić może ktoś ma pomysł i możliwości jak obalić ten beznadziejny układ, mógł by sie ktoś zainteresować tym co sie dzieje w klubie i zrobić coś dla dobra piłki w dąbrowie. A ty tomek mógł byś swoją błyskotliwom wypowiedz rozwinąć!

Gość

kiedy czytam wypowiedzi na tej stronie na temat piłkarzy to słabo mi sie robi jak niektórzy nie znaja siena piłce i wierzą tylko w to co widzą. Otóż obserwuję ten zespół od trzech lat i kilku zawodników a raczej kręgosłup tego zespołu ma ogromny potencjał piłkarski! I pytanie: Czy to jest ich wina żejeszcze rok temu grali aż przyjemnie było patrzyć a teraz sie nie moga pozbierać? To jest wina tylko i wyłącznie sztabu trenerskiego!! W każdym klubie za wyniki zespołu odpowiada GŁOWĄ trener i jego sztab. Czy trener prowadzący zespół (oczywiście nie mający żadnych uprawnień do pracy w IV lidze na tym stanowisku) ma czy miał jakikolweiek plan przygotowań napisany przed kolejnymi okresami przygotowawczymi? Nie sądzę. Pozostawiam to do przemyślenia wszystkim. Praca treera to bardzo ciężka praca wymagająca wielu przygotowań i przemyśleń a także dążenia do celu środkami i metodami dostepnymi na daną chwilę!! Ale co może wiedzieć o tym człowiek, który nie dośc że sam nie wie o czym ja tu napisałem to jeszcze ma wokół siebie gorszych tumanów!!

kibic1111

Wszystko sie zgadza co napisałeś reggie tylko że to nie jest normalny klub i nie będzie jak pewnych ludzi sie nie wymieni zaczynając od prezesa kończąc na co niektórych graczach!!! Ale raczej do tego nie dojdzie bo nikomu na tym nie zależy no może poza porama osobami ale czy mają na tyle siły przebicia i możliwości to sie okaże oby mieli było by to z korzyścią dla piłki w dąbrowie

Gość

nie rozumiem waszego zdenerwowania powinniście się już przyzwyczaić do tego że mamy nieuodolny zarząd no może nie wszyscy w zarządzie jak s. rerak. to można było łatwo przewidzieć że ten mecz się tak skonczy. co gorsza do konca sezonu niema gdzie robić pkt. jak wygrywa z nami sparta to ja dziekuje za taką piłke. podzielam zdanie jednego z forumowiczów że błędem było granie jednym napastnikiem w meczu z ostatnią drużyną w tabeli gdzie mamy zdobywać pkt jak nie na sparcie . panie wrzesien zacznij pan działac bo zostaniesz pan z kurkiem garcarczykiem zenkiem i pan. wy w trójke bedziecie grać a urek wam bedzie sedziował . szkoda gadać na to co się dzieje w tym klubie. widze że w zagłebiaku jest ółko wzajemnej adoracji wśród działaczy jak i zawodników co niektórych oczywiście. miałem wielką sympatie dla zagłebiaka ale po tym co widze toszkoda mojego zainteresowania. w zimie odchodze z klubu niema co .
jestem jednym z zawodników ale nie napisze którym bo wrzesien jest w stanie mnie zawiesić za to żę zupa była za słona. adios popaprancy.

Gość

Byłem na meczu i można żałować niewykorzystanych szans . Jeżeli nie strzela się
z kilku metrów do bramki/4 okazje/ w pierwszej połowie to jak można wygeać mecz
odbija się brak napastników. Drużyna jet w rozsypce ze względu na dużą ilość kontuzji
/ Dyrda,Borówka,Jurga,Szal,Lubiatowski, Kocięcki,Pietrkiewicz,Zudin,Mącznik/ a kilku gra
z niewyleczonymi do kończ kontuzjami jak Fusek, Wikliński,Mileński. Cuż można na to
zrobić. Trzeba dograć tą runde. A co do tego karnego to chciałbym się spytać kibica
na którym on był meczu bo to co on opisuje mija się z prawdą. Nie było żadnego ciągnięcia za koszulkę lecz umiejętne wyprzedrzenie naszego obrońcy i efektywny
upadek- nasi zawodnicy tego nie potrafią,chodżby na czterech wstają i grają dalej.

Gość

drogi mirku mijasz sie z prawdą dyrda nie grał ale nie z powodu kontuzji lecz z powodu braku wystawienia go do składu. jeżel chodzi o reszte to szal chyba sam zrexzygnował z gry bo wystepuje w lidze halowej . napawde kontuzjowny jest kocięcki ale to i tak niema znaczenia że niema zmienników.