Ruch Radzionków - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza

speechless

No i przyszedł wyjazd do Radzionkowa. Na dużo to nie ma co liczyć, Ruch u siebie przegrał tylko raz (druga kolejka z Victorią), ale ma cztery remisy Laughing

. U nas wynik: Zagłębiak 0 - 3 Ruch. Jednak jakby statystyki nie wyglądały, trzeba wierzyć w nasz klub... DO BOJU!!!!

tomek_dg

Tym razem na 0-0 chyba nikt by nie narzekał Wesoly

Flashek

Wybieram się na ten mecz, także wolałbym żeby było 3:3 niż znowu bez goli

Ale jak najbardziej liczę również że 3 pkt pojadą do Dąbrowy Wesoly

zag26

Zapowiada się bardzo ciężki mecz - najcięższy w tej rundzie moim zdaniem. Jak zagrają tak jak z Tychami to jestem spokojny o wynik.

Flashek

jakwolisz

sklady ze stronu Ruchu:

zag26

Mnie to też ciekawi. Czyżby czekał na bramkę gości Smile

Remis był w naszym zasięgu no ale jak sędziowie pomagają to się nic nie zrobi. Mam nadzieję, że ten mecz był czysty.

jakwolisz

patrzac na same literki i cyferki to mozemy snuc domysly, a jeszcze jak dodamy remis gksu tychy to juz w ogole Wesoly

generalnie chyba nie powinnismy miec pretensji ze przegrali w radzionkowie, najbardziej szkoda tych ostatnich meczy u siebie, spokojnie moglo byc pare pkt wiecej...

w srode musimy wygrac, chociaz patrzac na nasza 'skutecznosc' pod bramka przeciwnika to mozna zwatpic, ile to juz minut bez gola? 425?

Flashek

Byłem na meczu ale cóż tu można powiedzieć.. Chyba jedynie to że już dawno nie widziałem tak świetnie broniącego i bezbłędnego Grzesia Żaka. Bronił fenomenalnie, świetne wyjścia do piłek, obrona karnego, zasłużył na miano najlepszego zawodnika meczu.
Mecz w sumie nudny, kilka sytuacji dla Radzionkowa, ale u nich ze skutecznością podobnie jak u nas w ostatnich meczach. Nasza drużyna w tym meczu oddała może jeden celny strzał na bramkę gospodarzy, graliśmy albo znowu na 0:0, albo po prostu nie potrafiliśmy się przeciwstawić Cidrom..
Karny w 86 min prawdę mówiąc z kapelusza(po rzekomym faulu), ale świetnie wybroniony. Bramka padła w ostatniej minucie, z prawej strony dośrodkowanie na pole karne, piłka minęła kilku zawodników, a nie obstawiony przy lewym słupku Cziba strzelił z woleja w długi róg bramki Żaka. Nasz bramkarz był w tej sytuacji bez szans.
Mecz był przedłużony o kilka minut ponieważ kibice gospodarzy zaczęli palić na płocie flagi i szale Polonii Bytom(tak się domyslam że to tego zespołu). Sędzia przerwał mecz i czekał aż wszystko zostanie ugaszone.
Mimo wszystko szkoda porażki, bo byliśmy znowu bardzo blisko kolejnego remisu 0:0 ...

kibic1111

Byłem widziałem to powiem wam jak było składu nie podaje bo są powyżej.pierwsza połowa to badanie sił i żadnej klarownej sytuacii nie było tak ze skończyło sie 0-0 i trzeba dodac ze była to połówka wyrównana i nasza druże=yna nie odstawała od vicelidera.W drugiej połowie gospodarze z animuszem ruszyli do ataku tym bardziej ze w tychach tez był remis...,atakowali ale klarownych sytuacii było brak gorąco było za to na trybunach kiedy kibice radzionkowa zaczeli palic szaliki polonii bytom i sędzia przerwał mecz stąd te 8 doliczonych minut.Nasza drużyna prubowała kontrować ale stego nic niw wynikało z koleii gospodarze wmiare informacii z tychów naciskali naszych po jednym z ataków gospodarzy napastnik radzinkoa starł sie z naszym bramkarzem i padł w polu karnym ale gwizdek sędziego milczał, tak po prawdzie gdyby gwizdnął to chyba by sie nie pomylił, ale nie czekaliśmy długo na "poprawke sędziego"w sytuacii w polukarnym żak łapie piłke nagle słychać okrzyk napastnika gospodarzy i co sędzia wskazuje na 11 metr , ztego co widziałem to wyglądało to na zadośc uczynienie gospodarzom, no ale dalej na zegarze około 87 min piłka ustawiona strzał i żak broni karnego w tym momencie mogło sie wydawać ze 1 punkt pojedzie do dąbrowy nie stety w 90 minucie bład naszej obrony i bramka dla gospodarzy.trzeba dodac ze sędzia w tym momencie doliczył jescze 8 minut ale nie udało sie naszym stworzyć grożnej sytuacii , tzreba dodać ze to gospodazre mieli jescze jedną super okazje na podwyrzszenie wyniku alke żak tylko w sobie wiadomy sposób obronił w sytuacii sam na sam z napastnikiem gospodarzy no nie stety nie udało sie przywiść choćby jednego punktu z gorącego terenu szkoda bo bardzo niewiele brakowało i brawa za walke dla drużyny!!!

tomek

zgodzę sie brawa za walke do ostatniej minuty, ale jak dla mnie to poziom tego meczu by na poziomie a-klasowym pociecha jest jedna ze juz nie jestesmy druzyna z która mozna wygrac na luzie , albo inaczej z która mozna obstawiac w ciemno ile sie nam bramek strzeli , przekonała sie otym juz nie jedna wyzej notowana druzyna,kazdy mecz trzeba wybiegac , a nasi chłopcy sobie radza,porazka pechowa ale ruch niczym nie zaimponowal , głowy do gory , juz w srode trzeba się odkuc i zdobyc w koncu 3 pkt, kosztem Sparty Lubliniec.DO BOJU.

jakwolisz

pozostaje zalowac ze nasi nie grali tak w pierwszej rundzie...spokojnie moglismy byc kilka miejsc wyzej...no ale czasu nie cofniemy...

[link widoczny dla zalogowanych]

skrot meczu ze strony Ruchu. z tego ujecia karny rzeczywiscie jest mocno watpliwy

zag26

Po obejrzeniu filmiku z meczu stwierdzam, że ten karny to faktycznie był z kapelusza - a komentarz gościa żałosny i humorystyczny (nasz zawodnik powalił na boisko Henryka Sobalę). Ze skrótu widać, że Cidry miały przewagę i mogły wygrać nawet z 3:0 jakby wykorzystały wszystkie okazję. Brawa należą się Żakowi za obronę karnego i strzału z końcówki.

luka

nie no najlepsza jest wypowiedź strzelca bramki- przyszłem, podeszłem do piłki...

tomek_dg